wtorek, 26 kwietnia 2011

Choroba ma znaczenie.

Choroba ma znaczenie i nie jest czymś obłąkanym i nielogicznym. Nie jest też "karą boską" czy przekleństwem. Istnieje z powodu i poprzez kontekst, który pozwolił jej powstać. Pracując nad tym kontekstem, możemy doprowadzić do sytuacji, w której choroba zostanie całkowicie wyeliminowana. W efekcie nie ma już dłużej potrzeby walczyć z chorobą. Zdolność do odwrócenia się choroby i jej całkowitego zniknięcia jest wrodzone, genetycznie zaprogramowane i zależy jedynie od pewnego rodzaju prostych stymulacji.
Liczne badania i eksperymenty dotyczące funkcjonowania mózgu, praw rządzących biologią żywych organizmów, biogenealogią, cyklami komórkowymi, pozwalają na uznanie za oczywiste, że:
-   wszystkie choroby mają u podłoża pewien rodzaj cierpienia, niedostatku, utrapienia, który przeradza się w tzw. konflikt biologiczny,
-   wszystkie choroby rozpoczynają się po otrzymaniu "rozkazu" od mózgu,
-   wszystkie choroby mogą się "cofnąć" również po otrzymaniu "rozkazu" od mózgu,
- jeśli, jak wiemy, geny zawierają wdrukowane wspomnienia o wszystkich przeżytych sytuacjach konfliktowych naszych przodków, w tym sensie możemy mówić, że wszystkie choroby mają podłoże genetyczne lub epigenetyczne.
Pomyśl przez chwilę o tym, że choroba pojawia się nie po to, żeby ją leczyć, ale po to, żeby ona wyleczyła Ciebie. Z czego? Z konfliktu, czyli oporu, jaki stawiasz zmianom, z przeszłych wydarzeń, które wcale nie są takie przeszłe, gdyż wciąż je wspominasz, a przez to umacniasz w teraźniejszości i pozwalasz im wpływać na obecne twoje życie oraz stan twojego ciała i ducha, z historii rodzinnych opowiadanych i przeżywanych wciąż na nowo, z wzorów zachowań, które już dawno utraciły swą przydatność do użycia. To zmienia postać rzeczy, prawda? Możesz przestać uważać się za ofiarę bakterii, wirusów, złego losu. Zatem jeżeli powstanie choroby jest powiązane z twoim indywidualnym silnym przeżyciem emocjonalnym (lub twoich przodków,, to również lekarstwo jest w tobie. To oddaje ster w twoje ręce. Nie musisz już zdawać się jedynie na lekarzy, zabiegi czy pigułki i biernie czekać  na  efekt ich działania. Możesz wspomóc swoje uzdrawianie, już teraz docierając do konfliktu emocjonalnego będącego punktem zapalnym choroby, na którą cierpisz. Semantyczne zabarwienie emocji, które przeżyłeś jest bezpośrednio powiązane z funkcjami pełnionymi przez poszczególne organy i wpływa  na nie niszcząco przy zaistnieniu konfliktu lub lecząco po jego rozwiązaniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz