Matka się nie komunikuje.
Ojciec się nie komunikuje.
Dziecko czuje się osamotnione emocjonalnie.
Każdy z trójki patrzy w innym kierunku.
Rezultatem wychowywania się w takiej triadzie będzie osoba, która się nie komunikuje, nie potrafi powiedzieć "nie", nie potrafi bronić swoich wartości, chce zawsze wszystkich zadowolić.
Triada 1 może oznaczać "niemożliwe gniazdo rodzinne", może programować raka przewodów mlecznych, endometriozę (konflikt: "mój dom jest gdzie indziej"), kłopoty ze stworzeniem ogniska domowego, byciem jednością w parze, nieumiejętność emocjonalnego zaangażowania się, mononukleozę ( konflikt: "czuję się samotny w mojej rodzinie"), problemy związane z płytkami krwi.
Inne dolegliwości, które mogą (ale nie muszą!) mieć u podłoża wspomnienie życia w dzieciństwie w Triadzie nr 1, to:
- choroby nadnerczy (konflikt: "jestem wyizolowany ze swojego stada")
- wysoki cholesterol (konflikt: "mogę liczyć tylko na siebie")
- opryszczka wargowa (konflikt braku pocałunku)
- paradontoza (konflikt: "bez względu na to, co mówię, nie czuję się wysłuchany")
- problemy ze stawami skroniowo-żuchwowymi (konflikt związany z niemożnością zaprzeczenia słowom innej osoby)
Brak kontaktu może się wyrazić również poprzez choroby skory:
- egzema (konflikt separacji)
- łuszczyca (konflikt podwójnej separacji)
Jeśli ten trójkąt powtórzy się przez cztery pokolenia, może skutkować autyzmem u kolejnych pokoleń.
Z powodu stresu spowodowanego chęcią komunikacji za wszelką cenę i niemożnością spełnienia tego pragnienia, u dziecka mogą się rozwinąć różne poziomy komunikacji pozazmysłowej i szczególny poziom wrażliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz