wtorek, 25 października 2011

A co z grypą?

Często ludzie mnie pytają: okej, rozumiem, że Totalna Biologia może mieć zastosowanie przy poważnych chorobach, jak nowotwór, stwardnienie rozsiane, itp. Ale co np. z grypą? Przecież to choroba wirusowa i często się zdarza, że w jednym czasie choruje bardzo duża liczba osób. 

Otóż, jak pisałam we wcześniejszych postach, każda choroba ma dwie fazy:
- fazę konfliktu i
- fazę zdrowienia.
Grypa, z jej wszystkimi nieprzyjemnymi objawami, jest fazą zdrowienia głównego ogólnoludzkiego konfliktu związanego z terytorium.  Jest to krótki, ale intensywny konflikt związany z pojawieniem się zagrożenia w obrębie terytorium. Powinniśmy zwrócić uwagę na nasze przeżycia o poniższym zabarwieniu znaczeniowym:
"Mam go dość"
"Co ludzie o mnie pomyślą"
"Nie mogę ich znieść"
"Już nam się nie układa"
"Nie potrafię tego zaakceptować"
"Nie chcę być w jego towarzystwie"
"Nie chcę oddychać tym samym powietrzem, co on/ona/oni"
Dotyczy to wszelkich kłótni, krytyki, utarczek i przepychanek słownych, poczucia nagłej niechęci wobec kogoś. Gdy tego typu konflikt nie zostanie rozwiązany, dochodzi do mikrouszkodzenia oskrzeli. Gdy uporamy się z daną sytuacją konfliktową, nasz mózg automatyczny wykorzystuje w trakcie fazy zdrowienia, wirus grypy do odbudowy ektodermalnej części oskrzeli. Intensywność choroby zależy od siły naszych emocji związanych z sytuacja konfliktową.
Zwróć uwagę na to, że masowe zachorowania pojawiają się  zwykle po Bożym Narodzeniu, Wielkanocy, Nowym Roku czy innych sytuacjach, w których ludzie spotykają się (nie zawsze wyłącznie z ulubionymi członkami swojej rodziny;-)), dyskutują, rozwiązują problemy, kłócą się. To wtedy pojawia się najczęściej główny ogólnoludzki problem związany z terytorium. Wtedy, gdy tylko Święta miną i westchniesz z ulgą: "Ufff....wreszcie jest po Świętach i nie muszę dłużej spędzać czasu z tymi ludźmi". Wtedy automatyczny mózg, wykorzystując wirus grypy, przystępuje do naprawy uszkodzeń w Twoich oskrzelach i pojawiają się objawy grypy. Albo, gdy pracujesz z ludźmi, którzy Cię denerwują, nie odpowiada Ci ani miejsce, ani ludzie, wtedy często zdarza się, że zachorujesz w weekend, bo będziesz w fazie naprawczej konfliktu związanego z pracą. Na grypę chorują Ci, którzy właśnie wchodzą w fazę zdrowienia! Natomiast ci, którzy go nie przeżyli albo jeszcze go nie rozwiązali, nie chorują. Przewrotne, co nie?!:-)
Gdy zrozumiesz ten mechanizm i uświadomisz sobie, z jakiego konfliktu się właśnie leczysz, kichając i kaszląc,wtedy faza naprawcza będzie łagodniejsza i znacznie krótsza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz